Harry dwa dni temu
(12.05.2017r.) miał ostatnią popołudniówkę. Wrócił z pracy koło
godziny 23:00. Taki oto prezent od niego dostałam ^^. Oczywiście Luna
już musiała się podpiąć :D.
Dziękuję, też się z tym zgodzę :). Prezent super :). O tak, Luna jest moją nieodłączną towarzyszką :). Na krok mnie z domu samej nie puszcza :D. Pozdrawiam również :).
Jak miło czytać o takich Zakochańcach ;-)
OdpowiedzUsuńA mi miło czytać takie komentarze ^^.
Usuńjak mawiał Skipper - podane z miłością :)
OdpowiedzUsuńHehe dokładnie :P.
UsuńFajny prezencik.też lubię dostawać słodkości.Lunka to super towarzyszka,jak widzę.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, też się z tym zgodzę :). Prezent super :).
UsuńO tak, Luna jest moją nieodłączną towarzyszką :). Na krok mnie z domu samej nie puszcza :D.
Pozdrawiam również :).