niedziela, 23 lipca 2017

Moje przybory do rysowania.

Witajcie!
W tym wpisie chciałam Wam pokazać moje przybory do rysowania :).
Kredki akwarelowe Koh-I-Noor Mondeluz, 12 sztuk:



Kredki portretowe Koh-I-Noor Polycolor, 24 sztuki:



Kredki, którymi do tej pory rysowałam portrety :P. (Na zdjęciu nie widać, ale gdzieś tam są dwie kredki w kolorze różu weneckiego i ołówek akwarelowy Koh-I-Noor Gioconda, miękkość 2B):


Mój ukochany ołówek automatyczny Luxor i wkłady do niego, HB rozmiar 0,9 mm:


Wiszery. Jeden był mojej mamy, ale oddała mi go twierdząc, że i tak z niego już nie korzysta :D:


Gumki do mazania:


Temperówki. Jedna metalowa - podwójna, jedna plastikowa - pojedyncza i jedna metalowa - pojedyncza:


Czarny długopis Paper Mate:

4 komentarze:

  1. kredki różnej długości skojarzyły mi się
    ze stojącymi obok siebie domkami - jak na
    Starym Ryneczku :)

    a co to są i do czego służą te wiszery?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, coś w tym jest :D.

      Wiszer to papierowy przyrząd służący do rozcierania ołówków, kredek, pasteli i tym podobnych, aby uzyskać płynne przejścia między kolorami lub efekt rozmycia. Służy także do mieszania kolorów :). Kiedy końcówka się zużyje, można ją zatemperować lub zeskrobać zużytą warstwę nożykiem :).

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dziękuję ^^. Jednak mój zbiór to pikuś przy tym co mają moi znajomi, którzy ukończyli Liceum Plastyczne, haha :D. Ale wiadomo, oni zdobyli zawód Artysty Plastyka, a ja rysuję dla przyjemności i nie jestem po Liceum Plastycznym, a po Technikum Fotograficznym :D.

      Usuń