sobota, 5 sierpnia 2017

Bluza.

Hejo :).
Ostatnio Luna zażerała się ciasteczkami u mojej mamy w pracy ^^.



Od dłuższego czasu chciałam uszyć Lunie bluzę rozpinaną z przodu. Chcę żeby świat Luny wyglądał w miarę realnie, dlatego też staram się ubierać lalkę adekwatnie do warunków pogodowych. Bluza rozpinana z przodu znacznie ułatwia sprawę, ponieważ nie muszę ciągle przebierać lalki w bluzki z długim rękawem (nie mam takich bluzek zbyt wiele, a bardziej wolę szyć t-shirty), a także mogę wziąć ciuszek w teren i założyć kiedy pogoda się popsuje. Dzięki temu Lunisko może ciągle latać w t-shirtach i nie martwić się o to czy zmarznie, zawsze pod ręką jest bluza ;). Poniżej zdjęcia.
Przód:


Tył:


A tak wygląda na Lunie:





Dodatkowo udało mi się jeszcze uszyć koszulkę z krótkim rękawem.




Zastanawiam się jak ja to robię, że ciuszki po wyjściu spod igły nie wyglądają za dobrze (moim zdaniem są krzywe, choć wszystko jest równo skrojone i zszyte), a jak założy się je na lalkę, to nagle bardzo dobrze się układają :P.
Pozdrawiam ^^.

6 komentarzy:

  1. Świetne ciuszki,a Luna wygląda w nich jak żywa dziewczyna.I jaki łakomczuszek z niej.
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo ^^.
      Oj tak, Luna lubi sobie podjeść :D.
      Pozdrawiam również ^^.

      Usuń
  2. jeśli obawiasz się np. krzywych linii
    fastrygi - stosuj jak najwięcej się da
    nici w kolorze ciuszka - jak w T-shirt
    na dole :)

    osobiście lubię nosić krótkie bluzki
    cały rok i właśnie się doubierać, czyli
    tzw. moda cebulkowa :DDD

    fajnie, że Luna ma coraz bogatszą szafę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niee, akurat fastrygi się nie boję :). Po prostu mam wrażenie, że moje ciuszki nie wyglądają na zbyt równe, ale jak się założy je na Lunę, to nagle wszystko wygląda ok :P.

      O tak! Też tak lubię ^^.

      Też się cieszę, że szafa Luny ciągle się "aktualizuje" :P.

      Usuń