Hejo ;).
Wczoraj (03.07.2018 r.), przyznam się, że się zestarzałam o kolejny rok :P.
Wczoraj także pojechaliśmy z Harrym i jego bratem na basen, a po basenie poszliśmy na spacer po parku ;). Dzień przed basenem trzeba było oczywiście zrobić pranie ręczników, a przy okazji innych rzeczy, które były w koszu ;). Luna stwierdziła, że pomoże. Czemu nie? :P.
Najpierw poskładała to, co było na suszarce ;).
Oczywiście nie mogło zabraknąć wygłupów. Wiadomo, że Luna wejdzie wszędzie. Tym razem zwiedziła pralkę w środku ;).
Sesja z pralką musi być, bo jak inaczej? :D.
Teraz wkładamy pranie.
A później wsypujemy resztę proszku ;). Tak, do bębna, ponieważ pralka nie chce ciągnąć wody do szuflady na proszek... Najprawdopodobniej uszkodzony elektrozawór, albo inne dziadostwo :P.
Lunisko znalazło nową zabawę – obserwowanie jak się robi pranie :P.
A tak poza tym, postanowiłam w końcu wyjąć stojak Luny ;). Po co lalka ma się kisić w torbie, jak może stać na stojaku? W końcu po coś go ma :D.
Do następnego!
Wczoraj (03.07.2018 r.), przyznam się, że się zestarzałam o kolejny rok :P.
Wczoraj także pojechaliśmy z Harrym i jego bratem na basen, a po basenie poszliśmy na spacer po parku ;). Dzień przed basenem trzeba było oczywiście zrobić pranie ręczników, a przy okazji innych rzeczy, które były w koszu ;). Luna stwierdziła, że pomoże. Czemu nie? :P.
Najpierw poskładała to, co było na suszarce ;).
Oczywiście nie mogło zabraknąć wygłupów. Wiadomo, że Luna wejdzie wszędzie. Tym razem zwiedziła pralkę w środku ;).
Sesja z pralką musi być, bo jak inaczej? :D.
Teraz wkładamy pranie.
A później wsypujemy resztę proszku ;). Tak, do bębna, ponieważ pralka nie chce ciągnąć wody do szuflady na proszek... Najprawdopodobniej uszkodzony elektrozawór, albo inne dziadostwo :P.
Lunisko znalazło nową zabawę – obserwowanie jak się robi pranie :P.
A tak poza tym, postanowiłam w końcu wyjąć stojak Luny ;). Po co lalka ma się kisić w torbie, jak może stać na stojaku? W końcu po coś go ma :D.
Do następnego!
Pomocnica jak znalazł... Fantastyczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńO tak! A dzięki temu, że jest taka pomocną, mogę porobić jej fajne zdjęcia :D.
UsuńDziękuję!
Super pomysł na sesję. Zdjęcie, jak Luna siedzi w bębnie jest genialne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D. Cieszę się, że Ci się podoba :D.
UsuńTo zdjęcie w pralce chyba też najbardziej przypadło mi do gustu :P.
Ale tu u Ciebie fajnie!Dziekuje za wizyte chociaz u mnie tylko pajeczyny ostatnio i kurz po katach :/ Zupelnie brakuje mi czasu na wszystko no ale co mozna na to poradzic - zycie :/ Blajta urocza!
OdpowiedzUsuńp.s. ze tez ja nie mam takich pomocnic....moje domagaja sie tylko nowych sukienek :D
Dziękuję bardzo :D.
UsuńJa ostatnio też miałam bardzo mało czasu na blogowanie i kolejny wpis dodałam dopiero po około trzech miesiącach... Prędzej czy później pewnie też znajdziesz więcej czasu ;).
Hehe, trzeba je trochę zmusić do pomocy :P.
Filmik super wyszedł :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :) A pomocnica zacna :)
Hehe, dziękuję bardzo :D.
UsuńWyślij ją do mnie. mam tyle prania... Świetna sesja, dobrze, że ma ci kto pomagać przy tych obowiązkach :) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :)
OdpowiedzUsuńNa pewno by Ci pomogła :D.
UsuńDzięki temu, że lubi pomagać, to mogę jej porobić fajne zdjęcia :D.
Dziękuję bardzo :D.
Odważna ta twoja lala :D moje do pralki by chyba nie weszły :D
OdpowiedzUsuńHehe, dziękuję :P. Luna włazi wszędzie gdzie się da, no i tam, gdzie jej rozmiar na to pozwoli :P.
UsuńMała spisała się na medal! Prawdziwa pani domu :D
OdpowiedzUsuńDziękujemy :D.
UsuńHej, słodziutka ta twoja Luna. A jaka z niej pomocnica.
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo! To miłe :).
Usuń